Nowa podłoga a obciążenie stropu

Nowa podłoga a obciążenie stropu

Mieszkanie na poddaszu z pewnością ma swój urok i specyficzny klimat. Zaadaptowanie nieużywanego strychu na lokal mieszkalny to także dobry sposób na powiększenie naszego obecnego mieszkania – oczywiście, jeśli znajduje się ono na ostatnim „mieszkalnym” piętrze w bloku.

Po uzyskaniu zgody na budowę oraz posiadaniu zatwierdzonego projektu możemy przystąpić do przeobrażania niewielkiego mieszkania w całkiem przestronne wnętrze. Jakie problemy możemy napotkać w trakcie prac? Planując stworzenie powierzchni użytkowej na strychu przede wszystkim musimy przyjrzeć się stropowi.

Miejmy bowiem na uwadze, że adaptacja poddasza to nowa podłoga, ściany działowe, drzwi, a także różnego rodzaju urządzenia oraz meble. Wszystko to sprawia, że strop jest o wiele bardziej obciążony niż w przypadku, gdy strych nie jest używany na co dzień.

Jeżeli więc belki stropu wykonane są z drewna, musimy liczyć się z koniecznością ich wzmocnienia lub zamontowania podparcia. Gdy trop jest ceramiczny lub żelbetonowy najprawdopodobniej nie będzie potrzeby jego wymiany.

Ostateczną decyzję powinniśmy jednak pozostawić konstruktorowi.